Rozwój technologiczny w samochodach wzrasta z roku na rok. Największe koncerny konkurują między sobą nowymi pomysłami, ceną oraz bezpieczeństwem, jakie ich samochody będą mogły zapewnić przyszłym klientom.
W tym wpisie chcemy przedstawić Ci historię systemów bezpieczeństwa, dzięki którym jazda samochodem staje się pewniejsza, a zarazem bardziej ułatwia codzienne poruszanie.
Monitor martwego pola – Szkoła Jazdy Bytom uczy:
Monitoring martwego pola po raz pierwszy został zaimplementowany do samochodów w roku 2005. Pierwszym posiadaczem tego systemu było Volvo S80.
Monitor martwego pola został wdrożony do lusterek bocznych, ponieważ, to właśnie w nich występuje niebezpieczny, tzw. martwy punkt. W szczególności jest on zauważalny na autostradzie podczas rozpoczęcia manewru wyprzedzania (czy po prostu zmiany pasa), gdzie, jak wiadomo, prędkości są znacznie wyższe, aniżeli na innych rodzajach dróg.
Jak działa ten system? Szkoła Nauki Jazdy z Bytomia edukuje:
System ten (w zależności) posiada specjalne sonary lub kamery, które ostrzegają przed pojazdem, który znajduje się w martwym polu.
Ostrzeganie działa na różnych zasadach w zależności od pojazdu, mogą to być m.in. alarmy dźwiękowe, światła, czy wibracje.
Należy jednak pamiętać, że system ten w żaden sposób nie zwalnia kierowców z obowiązku patrzenia w lusterka boczne. Jest to wyłącznie dodatek, który poprawia bezpieczeństwo.
Automatyczne hamowanie awaryjne oraz system antykolizyjny
Pierwszymi markami, które zaadoptowały ten system w swoje samochody, były Honda oraz Mercedes-Benz w roku 2003. W przypadku MB system ten po raz pierwszy został zaimplementowany do klasy S. Wówczas pojazd ten posiadał czujniki wspomagania hamowania.
Zasada działania systemu antykolizyjnego
Funkcja ta działa na zasadzie ostrzegania kierowcy — poprzez specjalny radar — o zbliżającym się zagrożeniu. Następnie automatycznie podejmuje on zabieg wyhamowywania pojazdu w sposób, aby finalnie nie doprowadzić do zderzenia czy to z pojazdem, nieruchomym obiektem, czy pieszym na pasach.
Kamera 360 stopni i kamera cofania
Jest to dodatek uwielbiany przez wielu kierowców, niemniej, nie każdy darzy go równym zaufaniem co reszta.
Pierwszy raz ww. system został wprowadzony (do samochodów produkcyjnych) w roku 1991. Jednym z pierwszych właścicieli tego oto urządzenia były Toyoty Soarer Limited. W roku 1997 produkcja kamer została wycofana, natomiast w 2000 roku znów wróciła do łask.
W obecnych czasach w coraz większej ilości samochodów znajdziemy ten dodatek, jako bazowy. Co więcej, wiele samochodów, prócz samych kamer posiada specjalne czujniki, które dodatkowo informują kierowców od potencjalnych przeszkodach.
Asystent pasa ruchu
Jest to system, który wciąż bardzo rzadko kiedy spotkamy w wersjach podstawowych samochodów. Swój debiut miał on w roku 2000 w Europie w komercyjnych ciężarówkach.
Następnie pomysł ten podchwyciła Japonia, gdzie w roku następnym, 2001, a także w 2002 zaczęły być one wdrażane w samochodach osobowych.
W samochodach osobowych w Europie asystent pasa ruchu pojawił się po raz pierwszy w roku 2004.
Zasada działania asystenta pasa ruchu – Nauka Jazdy z Bytomia na kurach prawa jazdy wyjaśnia:
Na samym starcie chcemy podkreślić, że asystent asystentowi nierówny. Dużo zależy od marki oraz specyfikacji danego pojazdu, dlatego też system ten będzie się różnić.
Celem ogólnym tego systemu jest powstrzymanie kierowcy przed niekontrolowanym zjazdem pojazdu z pasa ruchu (po którym porusza się obecnie) na pas obok.
System ten dedykowany jest w szczególności na autostrady oraz inne drogi o dużej przepustowości, gdzie linie boczne są bardzo wyraźne, przez co asystent widzi je dokładnie i tym samym może szybko reagować.
Kontrolę pasa ruchu zawdzięczamy kamerze znajdującej się na przodzie pojazdu, która w czasie rzeczywistym rejestruje jazdę. Poprzez odpowiednie oprogramowanie monitoruje drogę, a także kontroluje, czy pojazd znajduje się w dobrej odległości od krawędzi pasa.
Powiadomienie o niekontrolowanym zjeździe również jest zależne od marki, tzn. że może dawać o sobie znać w postaci wibracji lub dźwięków.